Pod wpływem nagłego natchnienia i impulsu zaczęłam pisać opowiadanie, całkiem z innej beczki, mianowicie na tle historycznym, ale naturalnie przygodowe z głównym wątkiem romantycznym. Nie wiem, czy jest sens zakładać nowego bloga, jak skończę "A teraz zaczekaj...", jeśli nikt nie będzie go czytał, dlatego walcie z grubej rury, czy czytałybyście coś takiego. :)
Zawsze można spróbować c:
OdpowiedzUsuńJa z chęcią poczytam :D
Ja też się na to piszę tylko proszę Cię nie przestawaj pisać tego popwiadania bo jest świetne i z niecierpliwością i zachwytem czekam na kolejne rozdziały... ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba próbować nowych rzeczy, aby wiedzieć.... właśnie co wiedzieć ?
OdpowiedzUsuńAby wiedzieć, czy to jest dobre . :)
Ja z miłą chęcią poczytam :)
Pozdrawiam ;*